Nie wiem skąd zachwyt taką urodą, ale o gustach się nie dyskutuje. Dla mnie strasznie irytująca.
Ta twarz dekoncentruje. Ma talent, ale ... małe wydęte usteczka irytują, wkrada się nieproporcjonalność. Jeszcze gorzej jest jak próbuje się uśmiechać.
Właśnie oglądam Nieobecnych. Nie mogę na nią patrzeć, z chęcią przewinęłabym każdą scenę z nią. Niestety, w przypadku tego filmu nie ma to sensu.
Mam to samo. Aktorka jednej twarzy. Oglądam nieobecnych i nie widziałem jej jeszcze usmiechnietej. Ciągle naburmuszona i usilnie wydyma tę dolną wargę. Nie jestem w stanie tego serialu oglądać.
Mam tak samo, myślałem że ze mną jest coś nie tak, ale widzę, że nie tylko mnie wyjątkowo irytuje w tym serialu
Ta pani przypomina mi smutnego karpia. Wystarczyło mi spojrzeć na jej foto promujące "Nieobecnych" i już wiem, że nie obejrzę. Nawet nie wiem, czy jest dobrą czy złą aktorką, może jest świetna ale jej wygląd jest dla mnie nieakceptowalny. Czasem tak mam, że sam wygląd kogoś powoduje u mnie niewytłumaczalną odrazę. Podobne odczucia mam na widok Benedicta Cumberbatcha i Mai Ostaszewskiej :P