Banda idiotek co co drugie słowo mówią k...
A film opowiada tylko o jakimś typie co chce wrócić do nałogu palenia i jego żonie co chce aborcje
zrobić... To jest nawet gorsze od Ciacha, a nawet od Kac Wawy...
Zaśmiałem się raz, ale marnie. Testosteron to nie było chwili bym nie przestawał się śmiać. I tu
nie chodzi o męski punkt widzenia, bo dziewczyna tak samo to odbiera. Po prostu żal! Żałuje
mojego czasu i wstydu przed samym sobą jak oglądałem te sceny.